Co obecnie czytacie?

Talia

Ja tam w takie teorie nie wierzę. Choć przyznam, że podoba m się wiele rzeczy, które w mniemaniu krytyków są gniotami.

Adder

Blondie

Droga Adder
Masz rację, co do słodkości pary Bella i Edward. Jest wiele osób, które książkę lubią, ale Belli znieść nie mogą. Bo to taka Mary Sue, tylko niezdara.
Może wampiry trochę przesadzona, ale mi się podoba tutaj, że słońce im niemal nic nie robi(to błyszczenie jest trochę dziwne). Nigdy, jakoś nie mogłam się przekonać do tego, że słoneczko może coś komuś zrobić. Dobra to są istoty nocy, ale ja w słońce nie wierze. Już ten kołek i czosnek lepszy.
Meyer zrobiła z wampirów takie właśnie słodkie misie, bo, jak słyszałam chodzi o jej wyznanie, które jak dla mnie jest trochę pokręcone.

Ostatnio przeczytałam "Pat ze Srebnego Gaju" Montgomery
Głowna bohaterka jest okropna. Tylko jej w głowie ten Srebny Gaj.

Adder

Miała potencjał ale go zmarnowała. Ale prawdę mówiąc mam te 3 tomy, które wyszły i kupię zapewnie 4, jak tylko się pojawi. Lubię mieć pełną kolekcję ;D
Ostatnio czytam Blood and Chocolate. W Polsce mamy film wyszedł pod nazwąKrew jak czekolada bodajże. Jak na razie miła lekturka na od stresowanie o wilkołakach.
Gdy odkładam ww. książkę, sięgam po Clancy’iego. Przeczytałam Net Force i wzięłam się zaKw@nt. Nie za bardzo mi się spodobało, ciągłe przeskakiwanie z postaci na postać, zmienianie krajów, kontynentów – w pewnym momencie traci się rachubę kto, gdzie, z kim.

Vincent Vega · Wysłany: Śro 22:28, 11 Mar 2009 Temat postu:

Coś napiszę. Przeczytałem Lśnienie, a teraz czytam takie dzieło jak "Stary człowiek i morze". Ostatnio King zbeształ Zmierzch i Meyer , gdyż jak się wyraził "w przeciwieństwie do Rowling, Meyer nie ma za grosz talentu". Ja mu wierze;]

Adder · Wysłany: Czw 20:09, 12 Mar 2009 Temat postu:

Czytałam jego wypowiedź i zgadzam się w całej rozciągłości. Jednak King ma w zwyczaju jechać innych autorów, no oprócz Rowling, którą pochwalił.
Skończyłam Blood and chocolate i powiem, że na długie popołudnia może być. Przeczytałam także Martwy az do zmroku. Na jego podstawie nakręcili serial True Blood, u nas Czysta krew. Serial nawet mi się spodobał; słodka odskocznia od cukierkowego tłajlajta.
Teraz przerabaim dokładnie mitologię grecką i rzymską, bo mam konkurs ale w między czasie czytam na poprawę humoru ksiązki Jeremy'iego Clarksona. Wspominałamjuż , że jestem wielbicielką Top Gear? xD

Vincent Vega · Wysłany: Czw 20:37, 12 Mar 2009 Temat postu:

Nie wspominałaś Smile

Blondie · Wysłany: Pią 19:51, 27 Mar 2009 Temat postu:

Ostatnio przeczytałam tylko "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" nie pamiętam autorki, ale wiem, że pisane na podstawie scenariusza do filmu.
Świetna książka i chyba obejrzę film.
Też czytałam Martwy aż do zmroku i miejscami wręcz kwiczałam ze śmiechu.
Dobra rozumiem, że wampiry zabiła słońce, ale żeby aż spały zagrzebane w ziemi? To już przesada. I, jak tamten jej mówi, że on naprawdę jest martwy. Jeju, co za kretynka. Przecież to od początku było wiadome, a dla tej wielka nowina.
Serialu nie oglądałam
Wiesz, że ten Martwy aż do zmroku to ostatnia część całej serii książek i jedyna wydana po polsku?

Vincent Vega

Starego człowieka razem z morzem rozgryzłem dosyć szybko. Potem męczyłem "Miasteczko Salem" Kinga. Tak mnie znudziła, że aż odpuściłem sobie Pana Króla i wróciłem do klasyki. Teraz przerabiam "Braci Karamazow" Fiodora Dostojewskiego. Już mnie bardziej wciągnęło od "Miasteczka salem".

Blondie

Żadnego tytułu nie kojarzę oprócz tego pierwszego.
To chyba jest lektura w któreś klasie gimnazjum, jak to mi koleżanka streściła
"Gościu pływa po morzu i próbuje złapać rybę, ale mu ją w końcu wieloryb zjada"
Nie mam pojęcia, czy to prawda
Pierścień i Róża, świetna książka. A film jeszcze lepszy, gdy byłam mała to go uwielbiałam. Od dłuższego czasu próbowałam sobie przypomnieć tytułu tego filmu i wpadła mi w ręce ta książka.

Vincent Vega

"Stary człowiek i morze" jest trochę głębszy niż na to wskazuje. Faktycznie złowił największego marlina jakiego widział na oczy, a potem zjadły mu go rekiny. Ja tego nie przerabiałem, ale warto było przeczytać.

Blondie

Ja będę przerabiać, więc i tak będę zmuszona się dowiedzieć

Adder

Blondie

Talia

A ja czytam chyba z 10 książek na raz: mam Tischnera, Kidd Mon, Price`a. etc. ;)Ach i Ligocką z którą spotkanie mnie nie dugo czeka Wink